Pokazano mnóstwo nowych gier, większość z datami premiery. Oprócz tego Phil Spencer opowiedział również o pięciu studiach, które znalazły się już pod skrzydłami Microsoftu.
Zupełnie nowe studio, na którego czele stanął Darrell Gallagher. Już kilka miesięcy temu pojawiła się informacja, że przeszedł on do zespołu Microsoftu, jednak nie było wiadomo, czym konkretnie będzie się zajmował. Darrell Gallagher na przestrzeni lat pracował u takich gigantów jak Sony, THQ, Square-enix (gdzie przez 10 lat czuwał nad rozwojem serii Tomb Raider), a ostatnio w Activision, gdzie czuwał nad Call of Duty, Destiny 2 oraz Spyro i jego spin-offie – Skylanders.
Studio, które ma na swoim koncie serię State of Decay. Pomimo, że ich wyniki sprzedażowe nie robią wielkiego wrażenia w porównaniu z tytułami na wyłączność wychodzącymi na Sony, to Microsoft i tak jest zadowolony. Mechanizmy w grze są naprawdę ciekawe i sam surwiwal w State of Decay 2 odstaje od tego, co zobaczyć możemy w innych produkcjach o zombie.
Firma z huśtawką w logo przyniosła nam Forzę Horizon. W ostatnich miesiącach studio znacznie się rozrosło, dwukrotnie podwajając liczbę pracowników. Potwierdzone już zostało, że studio pracuje nad nową grą w serii Fable.
to jedno z wielkich zaskoczeń konferencji. Studio to stoi za jedną z lepszych gier ostatnich lat, obsypaną mnóstwem nagród. Mowa oczywiście o Hellblade: Senua’s Sacrifice. Kto by się spodziewał, że jeden z ważniejszych tytułów Sony z zeszłego roku, wyjdzie w ogóle na Xboksie, a studio przejdzie pod skrzydła Microsoftu.
Padło tutaj już dzisiaj, bo to właśnie oni odpowiedzialni są za We Happy Few. Choć ten tytuł wyjdzie jeszcze na wszystkie platformu (Xbox, PlayStation i PC) to powoli można zakładać, że kolejnych tytułów nie zobaczymy na konsolach Sony. Co jeszcze roi się w głowach teamu odpowiedzialnego za tak kontrowersyjny tytuł?
Zakupy Microsoft zrobił spore. Już od kilku miesięcy trwały dyskusje i rozważania w świecie gier, które to studio trafi pod młotek i zostanie kolejną marką Microsoftu. Już wiemy.
Undead Labs i Playground Games nie są wielkim zaskoczeniem. The Intuitive ma na pewno spory potencjał i fani gier będą czekać na pierwsze efekty. Jeśli zaś chodzi o ostatnie dwa studia – wow. Przychodzi tylko grzecznie rozglądać się za następnym E3, kiedy to może już coś pokażą światu.
Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe