Już wczoraj aplikacja przy uruchomieniu wymuszała automatyczną aktualizację, bez której nie można jej było włączyć. Wraz z aktualizacją pierwszą zmianą jaką mogliśmy zauważyć, była możliwość dostępu do plecaka bezpośrednio z pozycji pokemona. Znacznie ułatwia to leczenie, zmienianie ataków i przerabianie Rare Candy konkretnemu pokemonowi. Jednak zgodnie z przewidywaniami, nie była to jedyna zmiana jaką wprowadziła nowa wersja aplikacji.
Przy uruchamianiu aplikacji, dostajemy dziś informację o pojawieniu się w grze form aloańskich. Zgodnie z komunikatem, egzotyczne odmiany pokemonów mają być dostępne jedynie przez pewien okres. Nie podano jednak czasu, przez jaki nowe formy będą możliwe do złapania. Jednak nie macie się czego obawiać, bo aloańskie pokemony nie są tak unikalne jak shiny. Ośmielę się nawet stwierdzić, że potykamy się o nie na każdym kroku.
Oczywiście Niantic nie zdecydował się na jednorazowe udostępnienie wszystkich aloańskich form. Jako pierwszy w grze pojawił się Exeggutor. Informacja którą otrzymujemy w grze wskazuje, że już wkrótce możemy spodziewać się Eevee oraz Pikachu.
Alola, Trainers! ? As excitement builds for Pokémon: Let’s Go, Pikachu! and Pokémon: Let’s Go, Eevee!—coming in November…
Opublikowany przez Pokémon GO 29 maja 2018
Zobacz również: Adventure Week 2.0 powraca do Pokemon GO!
Co wiemy o pokemonach aloańskich? Formy Alola zadebiutowały w 2016 roku, w grze Pokemon Sun & Moon. Warto wspomnieć, że wprowadzając je do gry już teraz, Niantic złamało chronologię. Aloańskie formy są bowiem częścią siódmej generacji, podczas gdy w grze do tej pory udostępniono jedynie trzy pierwsze. Może to desperacka próba zatrzymania w grze coraz bardziej znudzonych graczy.
Źródło: Pokemongolive.com / Ilustracja wprowadzenia: Pokemongolive.com
