Jak się okazuje, istniała kiedyś firma, która miała za cel tworzyć dobre gry na podstawie licencji filmowych. Chcieli wyznaczyć nowy wysoki standard, lecz zostali brutalnie zweryfikowani przez rzeczywistość. Jednym z ich projektów była produkcja skupiająca się na najszybszym człowieku na świecie – Flashu z DC Comics. Już pod koniec ubiegłej dekady, kiedy jeszcze nie myślano nawet o serialu, zaczęli tworzyć projekt, w którym gracz wcielał się w Wally’ego Westa i w otwartym świecie mógł stawić czoło najpopularniejszym przeciwnikom Flasha, takim jak Captain Cold, Mirror Master czy Captain Boomerang. Do pomocy zatrudniono nawet legendarnego scenarzystę komiksowego – Marva Wolfmana. Niestety, ostatecznie po niecałym roku produkcji, grę trzeba było skasować. Dlaczego? I co po niej pozostało możecie zobaczyć w poniższym materiale, opisującym tragiczne losy sandboxowego Flash: The Fastest Man Alive.
https://www.youtube.com/watch?v=-fGs1QcUWsg
Zobacz również: Mark Hamill kontra Flash na nowych zdjęciach z serialu The Flash!
źródło: youtube.com / ilustracja wprowadzenia: kadr z flmu