Czy będąc graczami preferującymi tryb singleplayer, czuliście się kiedyś przymuszeni do dzielenia zabawy z innymi użytkownikami online, aby w pełni cieszyć się kampanią? Jeśli tak, możecie być pewni, że BioWare nie zapewni Wam podobnych nieprzyjemności w nadchodzącym wielkimi krokami Mass Effect: Andromeda. Twórcy zapewniają bowiem, że tryb multiplayer nie będzie koniecznością, jeśli wolicie skupić się na samodzielnej zabawie.
Wciąż nie do końca wiadomo, w jaki dokładnie sposób oba tryby gry będą ze sobą powiązane. Wiemy na przykład, że waluta zarobiona w trybie multiplayer może zostać nastąpnie wydana w świecie dla pojedynczego gracza. Multiplayer ma być również alternatywą dla osób, które nie będą chciały wysyłać drużyn w celu ukończenia misji pobocznych i będą wolały wykonać je osobiście, wraz z innymi użytkownikami. Uruchamianie trybu multiplayer nie będzie jednak wcale konieczne, jeśli nie mamy na to ochoty i wolimy skupić się na samodzielnej grze.
Twórcy zapewniają również, że wspólna gra będzie o wiele szybsza i bardziej wymagająca niż ta, do której przywykliśmy w Mass Effect 3:
Pierwszą rzeczą, jaką wszyscy zauważą w trybie multiplayer, jest jego dynamika. Wszystko dzieje się bardziej płynne, akcji jest o wiele więcej. Sterowanie jest czulsze i bardziej elastyczne niż kiedykolwiek wcześniej. Zależało nam na tym, by zachować głębię gry i skupić się na tych właśnie elementach rozgrywki.
Zobacz również: Mass Effect: Andromeda będzie największą grą od BioWare! Szczegóły preorderów oraz edycji specjalnej
Premiera Mass Effect: Andromeda nastąpi w marcu 2017 roku. Gra ukaże się na PC, PS4 oraz Xbox One.
Źródło: gamespot.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe