Wygląda na to, że Ubisoft nie ma lekkich 30 urodzin. Od pewnego już czasu Vivendi systematycznie powiększa swój zasób akcji studia. Na razie firma się obroniła, poprzez odkupienie części akcji i wyznaczenie dwóch nowych, niezależnych dyrektorów – co miało na celu utrudnienie ewentualnego przejęcia. Zagrożenie jest jednak na tyle realne, że ważne postacie w firmie postanowiły skomentować, czym ich zdaniem mogłoby grozić wykupienie przez Vivendi.
Ubisoft już nie byłby tym, czym jest – mówi Anne Blondel, wiceszefowa działu sieciowych operacji. Wiem to na pewno. Byłam tu przez 20 lat i jeżeli utracimy niezależność i co za tym idzie zdolność ponoszenia ryzyka, firma już nie będzie taka sama. To właśnie te cechy były podstawą naszego sukcesu przez 30 lat istnienia – dodaje. Jako przykład podaje kilka, ryzykownych jej zdaniem gier Ubisoftu, które odniosły sukces – jak gra wyścigowa The Crew, dwuwymiarowa gra RPG Child of Night czy gra action-adventure Valiant Hearts.
Również obecny prezes spółki, Yves Guillemot powiedział, że w razie przejęcia firmy przez Vivendi, zrezygnuje z obecnie pełnionej funkcji. Niezależnie jednak jaki los spotka producentów serii Assassin’s Creed, nie powinno to przeszkodzić w świętowaniu 3 dekady na rynku i związaną z tym akcją rozdawania prezentów graczom – dzisiejszy prezent stanowiły zniżki w sklepie firmy, na niektóre tytuły sięgające aż 75% ceny! Będziemy informować Was o ciekawszych wydarzeniach w ramach tej akcji.
Zobacz również: Ubisoft świętuje 30 urodziny i rozdaje prezenty – w tym darmowe gry!
Źródło: Gamespot.com / Ilustracja wprowadzenia: Materiały prasowe.