Monster Hunter World lepszy w wynikach sprzedaży nawet od Resident Evil 5!

Rafał Pilch, 8 maja 2018

Monster Hunter Wrold już niedługo po premierze okazało się być czarnym koniem premier pierwszego kwartału 2018 roku. Raczej nikt nie przewidywał aż tak wielkiego sukcesu tejże produkcji i tak dobrego odbioru pośród graczy. Oczywiście ten stan rzeczy jest w pełni zasłużony i zdecydowanie uwarunkowany, gdyż najnowsza produkcja Capcom jest bardzo dobrą pozycją. Japoński producent gier komputerowych postanowił pochwalić się wynikami sprzedaży swych gier w całej historii twórczości i okazuje się, że polowanie na potwory pobiło wszelkie rekordy sprzedaży!

Ów ranking plasuje się następująco:

  1.     Monster Hunter: World – 7.9 mln

  2.     Resident Evil 5 – 7.5 mln

  3.     Resident Evil 6 – 7.1 mln

  4.     Street Fighter II – 6.3 mln

  5.     Resident Evil 7: Biohazard – 5.1 mln

  6.     Resident Evil 2 – 4.96 mln

  7.     Monster Hunter Freedom 3 – 4.9 mln

  8.     Monster Hunter Generations – 4.3 mln

  9.     Monster Hunter 4 Ultimate – 4.2 mln

  10.     Monster Hunter 4 – 4.1 mln

https://www.youtube.com/watch?v=Ro6r15wzp2o

Zobacz również: W Conan Exiles życie Barbarzyńcy to nie tylko walka!

Najnowsza produkcja Capcom strąciła z podium kultowe już Resident Evil 5, które zajmowało pierwszą pozycję od dobrych kilku lat. Trzeba zatem przyznać, że jest to niebagatelny wyczyn ze strony Monster Hunter: World! Oprócz chwalenia świetnych wyników finansowych japoński producent znalazł też chwilę, na zwrócenie uwagi na dość spore straty związane z Marvel vs. Capcom: Infinite, które trafiło na rynek we wrześniu ubiegłego roku. Mimo wszystko Capcom notuje dużo większe zyski w porównaniu do lat poprzednich! Przychód wygenerowany przez firmę wzrósł na przestrzeni ubiegłego roku aż o 72%.

Jak zatem odbije się to wszystko na przyszłej twórczości producenta z Kraju Kwitnącej Wiśni? Zapewne już niedługo dowiemy się tego za sprawą zbliżających się wielkimi krokami targów E3 2018!

Źródło: informacja prasowa / Ilustracja wprowadzenia: mat. prasowe

Przeczytaj więcej
Rafał Pilch

Zagorzały fan fantasy, szeroko pojętego gamingu oraz student w jednym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *