Nie tak dawno temu świat obiegły plotki jakoby Fortnite i Diablo 3 miały dokonać ekspansji na nową platformę. Mowa tu oczywiście o Nintendo Switch – konsoli producenta z Kioto, która jutro będzie obchodziła pierwszą rocznicę swojego wydania. Autorem tych informacji miał być Marcus Sellers – dziennikarz branżowy, który jednak nie podał źródła swych informacji. Z tego powodu wielu znawców tematu zlekceważyło jego słowa.
Zobacz również: Co nowego w Fortnite? Na jetpack trzeba będzie jeszcze poczekać
Sprawy przyjęły niespodziewany obrót, kiedy pod koniec lutego na tweeterze Blizzard Entertainment został zamieszczony krótki filmik. Na filmie widzimy małą lampkę nocną przedstawiającą facjatę antagonisty ze znanej serii hack’n’slashów oraz podpis Sweet dreams. Lampka jest dwukrotnie włączana i wyłączana. I to właśnie ten fakt przykuł uwagę osób – włączać to po angielsku to switch on, wyłączać – to switch off.
Sweet dreams. pic.twitter.com/tZvCnjjzWb
— Blizzard Entertainment (@Blizzard_Ent) 28 lutego 2018
Ciężko na ten moment stwierdzić czy sześciosekundowy klip jest autentyczną zapowiedzią zmian czy to tylko sposób, aby narobić trochę szumu wśród fanów. Jeśli jednak podania Sellersa miałyby się sprawdzić, to Diablo 3 na Switcha wyjdzie na początku 2019 roku. Wydany zostanie najprawdopodobniej w wersji Eternal Collection, a więc z obydwoma płatnymi dodatkami. Warto nadmienić tu fakt, że wersja na konsole oferowała będzie tryb rozgrywki wieloosobowej umożliwiający lokalne połączenie kilku urządzeń jednocześnie!
Źródło: reddit.com; Ilustracja pełnego tekstu: materiały promocyjne