Trzeba przyznać, że sprawy tolerancji i akceptacji, nie tylko na tle rasowym, czy kulturowym, są w dzisiejszych czasach bardzo często poruszaną kwestią. Temat ten przez tyle lat był unikany na wszelakich płaszczyznach, że w dzisiejszych czasach sięga on przeróżnych dziedzin, a nawet dotyka gier komputerowych. Producenci świata cyfrowego coraz częściej ukazują swoją akceptację wobec różnorodności rodzaju ludzkiego, przez co ten temat nie ominął również Destiny 2.
Warto wspomnieć, że żadna z najnowszych produkcji nie ma tyle nawiązań do środowiska LGBT, co najnowsza produkcja studia Bungie. W grze znajdziemy wiele postaci, które jawnie określają się jako homoseksualiści, a wiele wątków w grze toczy się właśnie pośród ich problemów. Destiny tym samym daje nam znać, że świat przedstawiony w grze jest już daleki od wszelakich znanych homofobii.
Gracze regularnie progresujący grę natknęli się na pewne rzadkie przedmioty dostępne w grze. Są one nader ciężkie do zdobycia, przez co stają się z marszu bardziej wyjątkowe od innych, przez co stanowią swoistego rodzaju easter eggi.
Pierwszy z nich, Karnstein’s Armlets, to rękawice stworzone przez pewną łowczynię, które zawierają jej własne włókna nerwowe. Szczególny pancerz ochronny na ręce miał za zadanie przeszukiwać wszystko i wszystkich w poszukiwaniu ukochanej tajemniczej łowczyni.
Zobacz również: Cały świat się sypie w filmowym zwiastunie Assassin’s Creed Origins!
Drugi zaś, Eriana’s Vengeance, jest statkiem kosmicznym, który możemy odblokować. Na pokładzie tego wehikułu możemy znaleźć notkę adresowaną do niejakiej Wei Ning autorstwa Eriana-3 niedługo po tym jak Ning zostaje zamordwana przez Crota. Eriana w liście wylewa swoje żale i tęskonty za swoją ukochaną Wei.
Aspekty LGBT w grach coraz bardziej stają się codziennością. Jednych to oburza, drugich wręcz przeciwnie, jednak jedno jest pewne: temat ten będzie coraz częściej poruszany w każdych aspektach popkultury. I można śmiało powiedzieć, że jest to sprawa, o której warto rozmwiać.
Źródło: jstationx.com / Ilustracja wprowadzenia: mat. prasowe