Najwyraźniej świetne wyniki sprzedażowe ośmieliły nieco DICE, studio postanowiło bowiem podsunąć kilka nowych informacji o nadchodzącym dodatku do Battlefield 1 zatytułowanego W imię cara. Deweloperzy wykorzystają wprowadzenie armii rosyjskiej do gry, aby umożliwić zagranie w grze postacią kobiecą – po raz pierwszy w historii serii. Na więcej informacji nadal jednak musimy czekać do 10 czerwca na EA Play 2017.
W imię cara zatem z pewnością nawiąże do pierwszych batalionów kobiecych uformowanych w Rosji podczas I Wojny Światowej. Chociaż początkowo uznawano je za pomysł nieprzystający do wojennych realiów i pozbawiony wojskowego znaczenia, w końcu po Rewolucji Lutowej utworzono 15 batalionów kobiecych w tym jeden batalion śmierci. Przy okazji ogłoszenia udostępniono także kilka wizerunków z oficjalnego artbooka The Art of Battlefield 1 (dzięki PVP Live), na których pojawia się szereg kobiecych postaci, zarówno w uniformach rosyjskich, jak i niemieckich.
Zobacz rownież: Red Dead Redemption 2 opóźnione! Kiedy premiera?
Dodatek zaoferuje również nowe mapy, bronie i pojazdy. Nowe mapy zabiorą nas na pola kilku słynnych bitew, jak chociażby ofensywy Brusiłowa w Galicji, starć podczas Operacji Albion na skutym lodem archipelagu. Twórcy obiecują, że dzięki niemu gracze będą mogli doświadczyć „brutalności walki” i „gorzkiego zimna” Frontu Wschodniego. W imię cara według zapowiedzi ma pojawić się „późnym latem”, a w oczekiwaniu na DLC gracze mogą, w ramach Lata z Battlefield wypróbować kilka nowych map.
W maju planowanych jest także kilka usprawnień dla trybu Operacje, które mają poprawić działanie kolejek i umożliwić szybsze dołączenie do meczów. Inne prace techniczne mają ulepszyć balans rozgrywki oraz system wynajmowania serwerów.
Źródło: pvplive.net / Ilustracja wprowadzenia: Twitter