Wybiła godzina i o to Call of Duty wzywa na służbę swoim pierwszym zwiastunem! Dwuminutowy film na pewno porusza sercem niejednego fana pierwszych części kultowej strzelanki. W wir walki możecie zagłębić się tuż poniżej, do czego serdecznie zachęcam!
https://www.youtube.com/watch?v=D4Q_XYVescc
Nadchodząca nowa odsłona FPSa od Activision przeniesie nas do roku 1944, a dokładniej 6 czerwca, kiedy to swój początek miała operacja D-Day. Potężna ofensywa aliantów przebiła fortecę Europa i rozlała się w głąb starego kontynentu, czego świadkami będą gracze na przestrzeni rozgrywki. W kampanii wcielimy się w młodego mieszkańca Teksasu— „Reda” Danielsa i w inwazji weźmiemy udział od samego początku. Trailer ukazuje pełną dramaturgię tamtych zdarzeń i daje dużo nadziei na wspaniały klimat oraz dużą dawkę akcji. Deweloper zapewnia, jakoby gracza nie ominie żadna ważna bitwa tamtego okresu i wymienia tutaj takie miejsca jak Ardeny, Paryż, czy Falaise.
Gra ma stawiać na walkę zespołową. Mapy nie będą oferować apteczek, a samo zdrowie nie będzie się regenerowało samoczynnie, jak to miało miejsce w poprzednich produkcjach. Więc co zrobić, aby przeżyć? Trzymać się blisko swoich towarzyszy broni. Gracz żeby się uzdrowić, lub uzupełnić amunicje, będzie musiał poprosić o to członka swojego oddziału. Wszystko to na pewno doda więcej realizmu i pokaże, że wojnę nie wygrywa się w pojedynkę.
To nie wszystko, co przygotował dla nas Activision w kwestii fabularnej. Oprócz kampanii dla jednego gracza przewidywana jest również zupełnie odrębna historia dla trybu kooperacji, jednak na ten temat więcej w tym momencie nie wiadomo.
W kwestii trybu dla wielu graczy Call of Duty będzie oferować nam Headquaters (pol. Kwatery), które będą formą gromadzenia społeczności. Gracze będą się tam spotykać przed lub pomiędzy bitwami. Niestety i tutaj producent nie udostępnia więcej informacji do czego konkretnie, owe Kwatery, mają służyć. Dodatkowo rozgrywka sieciowa ma zostać zaopatrzona w tryb fabularny, w którym zostaną przydzielone graczom odpowiednie role i cele.
Zobacz również: Star Wars: Battlefront II z liniową fabułą i pierwszymi screenami
Na samym końcu warto wspomnieć, że niestety klasyk został zaopatrzony w nowoczesny system płatności. Kilka dni temu do sieci wyciekły informacje, które zostały potwierdzone przez Activision, o przepustce sezonowej. W tym wypadku możemy przygotować się na zestaw DLC do Call of Duty, miejmy tylko nadzieję, że gra w podstawowej wersji nie zostanie okrojona z zawartości.
Tak więc przygotowania do operacji D-Day czas zacząć! Na pole bitwy wkroczymy jednak nie 6 czerwca, a 3 listopada, choć posiadacze edycji przedpremierowej zostaną wysłani na front jeszcze na długo przed listopadem, w ramach testów closed-beta.
Wiele wskazuje na to, że nowe Call of Duty będzie oferować miłośnikom pierwszych odsłon wszystko to, o co tak mocno walczyli z Activision. W tym momencie pozostaje jedynie trzymać kciuki i czekać na targi E3, na których deweloper ma ujawnić kolejne informacje.
Źródło: callofduty.com / Ilustracja wprowadzenia: mat. prasowe