Jeden z najważniejszych ludzi Bethesdy, Pete Hines, Viceprezes do spraw marketingu, pojawił się na podcaście youtube’owego kanału Kinda Funny Games, w którym chwalił nadchodzącą produkcję studia MachineGames, odpowiedzialnego min. za Wolfensteina: The New Order. Nową ich grę określił, krótko, najbliżej wiernego przetłumaczenia tego co powiedział będzie słowo za***ista. Stwierdził jednak zaraz potem, że nie może powiedzieć nic więcej. Jeśli chcecie zobaczyć rozmowę w całości, zapraszamy pod poniższy link:
Zobacz również: Avatar – Już w maju zostanie otwarty park rozrywki rodem z Pandory!
https://www.youtube.com/watch?v=c8ycc0zVsSg&t
Wolfensteina: The New Order powszechnie uznaje się za jedną z najlepszych gier 2014 roku. Ponownie wcielaliśmy się w niej w B.J. Blazkowicza, amerykańskiego bohatera wojennego. Historia rozpoczęła się jeszcze podczas II wojny światowej, ale szybko pprzeniosła się o ponad półtorej dekady w przód, do sześćdziesiątych dwudziestego wieku. Trzecia rzesza wygrała II wojnę światową za pomocą Wunderwaffe (niem. cudowna broń) i przejęli kontrolę nad całą Ziemią, wprowadzając tytułowy nowy porządek. Blazkowicz ponownie chwyta za broń, by zmierzyć się ze swoimi odwiecznymi przeciwnikami. Rok później pojawił się dodatek do gry, zatytułowany The Old Blood.
źródło: gamereactor / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe