Fallout: New Orleans czy Pillars of Eternity 2? Zagadkowa zapowiedź studia Obsidian Entertainment!

Pewien czas temu pisaliśmy, że twórcy Knights of the Old Republic 2 oraz niedawno powstałej gry RPG Tyranny chcieliby wrócić do tworzenia gier w uniwersum Fallouta, gdyby tylko Bethesda, która posiada prawa do tej marki, im na to pozwoliła. Jeden obrazek jaki studio wypuściło do sieci sprawił, że część fanów sądzi, iż tak się stało.

Zobacz również: Tyranny, Fallout, Knights of the Old Republic 3, Pillars of Eternity 2 – Obsidian odpowiada na prośby i pytania fanów!

Powyżej możecie zobaczyć najnowszy teaser do nowego tytułu nad jakim pracuje Obisdian – pod kryptonimem Project: Lousiana. Od razu powstały dwie teorie dotyczące tego, jaka gra ma się kryć pod tą nazwą – i najpopularniejsza z nich dotyczy najnowszego Fallouta! Bethesda zarezerwowała swego czasu prawa do nazwy Fallout: New Orleans. A Nowy Orlean jest największym miastem Louisiany. Może więc Obsidian dostało pozwolenie na stworzenie drugiej, po Fallout: New Vegas, gry w świecie zrujnowanej wojną atomową Ameryki Północnej? Prawdopodobieństwa tej teorii dodaje to, że New Vegas było bardzo dochodową produkcją, a na razie nic nie wiadomo o tym, by Bethesda pracowała nad nową częścią ich sztandarowej sagi – The Elder Scrolls.

 Inni z kolei uważają, że cytat widoczny na obrazku pasuje bardziej do tematyki poruszanej w Pillars of Eternity. W wolnym tłumaczeniu brzmi on:

Kiedyś marzyłem (miałem taki sen), że jak mój bóg wróci, to nam wybaczy. Taki jest problem z marzeniami (snami). Prędzej czy później trzeba się z nich otrząsnąć (wybudzić)

Tematyka bóstw była główną osią fabularną pierwszej części tej gry, razem z zabójstwem jednego z głównych bogów rejonu w którym się toczyła jej akcja. Być może zatem Project: Louisiana to nic innego niż Pillars of Eternity 2? Nad czymkolwiek jednak nie pracują, warto się temu przyglądać, gdyż nie raz już członkowie tego studia udowodnili, że potrafią tworzyć bardzo dobre i oryginalne RPGi.

Źródło: Gamerant.com/ Ilustracja wprowadzenia: Materiały prasowe.