Owszem, na pierwszy rzut oka nie brzmi to nadzwyczaj realnie, jednak gdyby się zastanowić to jest to idealna okazja dla Sony i Marvela aby zapowiedzieć Niesamowitego Spider-Mana 3 czy też Spider-Mana 4 z Tobeyem. Bardziej realna jest opcja 1, gdyż fani wręcz domagają się 3 części z Andrew Garfieldem. Czyżby w końcu miało to nastąpić?
It’s rumored that Tobey and Andrew recently filmed post-credits scenes exclusively for (Spider-Man: No Way Home – The More Fun Stuff Version)
Very uncertain, but It’d be miss opportunity not to tease a TASM 3 or Spider-Man 4. pic.twitter.com/ZjuR7zU5v9
— Moth Culture (@Moth_Culture) July 23, 2022
Oczywiście równie dobrze może się okazać, że żadnej nowej sceny po napisach nie dostaniemy. Jednak obie firmy raczej nie zmarnują takiego potencjału, gdyż jest to wręcz idealna okazja na zapowiedź któregoś z tej dwójki w kolejnym solowym filmie. Więcej o rozszerzonym wydaniu Spider-Man: Bez drogi do domu przeczytacie tutaj.
Kiedy cały świat dowiaduje się, że pod maską Spider-Mana skrywa się Peter Parker, superbohater decyduje się zwrócić o pomoc do Doktora Strange’a. W filmie obok Toma Hollanda pojawiają się 2 inne wersje Spider-Manów, grane przez wszystkich znanych Tobeya Maguire’a i Andrew Garfielda, którzy razem muszą zmierzyć się z Doctorem Octopusem (Alfred Molina), Electro (Jamie Foxx), Sandmanem (Thomas Haden Church), Zielonym Goblinem (Willem Dafoe) oraz Lizardem w wykonaniu Rhysa Ifansa.
Film zadebiutował w kinach 17 grudnia.
Źródło: Twitter / Ilustracja wprowadzenia: Marvel