Snoop Dogg rzuca palenie!
Snoop Dogg, raper kojarzony z paleniem marihuany, na swoich social mediach ogłosił, że kończy z uzależnieniem. Wywołało to szok wokół fanów.
Snoop Dogg niejednokrotnie poruszał wątek marihuany w swoich utworach. Okazuje się, że po latach raper kończy z tą używką. Raper oficjalnie ogłosił, że nie będzie więcej palić.
Smoke weed everyday?
Calvin Broadus, bo to prawdziwe imię i nazwisko Snoop Dogga, potwierdził na swoim Instagramie oraz X, że oficjalnie rzuca z paleniem. Wielu fanów twierdzi, że rzuca on zwykłe papierosy, bo nie powiedział że chodzi o marihuanę. Jednak znając rapera może chodzić jednak o narkotyk. W swoim poście pisze:
Po długich rozważaniach i rozmowach z rodziną zdecydowałem się rzucić palenie. Proszę, tym razem uszanujcie moją prywatność.
https://twitter.com/SnoopDogg/status/1725196796618817785
Zobacz również: Stephen King ostro o hejterach The Marvels “Po co cieszyć się z niepowodzeń?”
Snoop Dogg przez lata wydał aż 18 albumów. Początki jego działalności sięgają wczesnych lat 90. gdzie współpracował z legendarnym raperem Dr. Dre. Udzielił się wówczas na płycie The Chronic w wielu utworach, lecz to Nuthin’ but a „G” Thang oraz Fuck wit Dre Day (and Everybody’s Celebratin’) przyniosły mu największą sławę. Nie trzeba było długo czekać, by wydał swój solowy album. W 1993 roku pojawił się jego debiut czyli Doggyestyle, który pokrył się 4x platynową płytą w USA.
Pojawił się również we wielu filmach. Były to między innymi występy w Strasznym filmie 5, Raperzy z Malibu czy Ostra jazda. Jego postać mogliśmy oglądać też w Straight Outta Compton – filmie o NWA. Wcielił się w niego Lakeith Stanfield.
fot. kadr z teledysku Still D.R.E.
Źródło: nbcnews.com / ilustracja wprowadzenia: okładka płyty Da Game Is to Be Sold, Not to Be Told
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.