Od meczu Polska-Niemcy zrobiło się głośno w sieci, po tym jak zorientowano się, że słynny aktor Russell Crowe kibicuje polskiej drużynie podczas trwającego EURO 2016. Zaczęło się od dwóch postów na Twitterze, po tym jak Polska zremisowała z Niemcami:
Następnie jeden z postów skomentował Arkadiusz Milik i aktor mu odpowiedział:
Przechodząc już do sedna newsa. Wczoraj Crowe skomentował wygrany mecz Polska-Ukraina, po czym został zaproszony przez PZPN na przyszły mecz polskiej drużyny:
Na koniec PZPN udostępniło aktorowi post Kuby Błaszczykowskiego w stronę Russella:
Zobacz również: Nice Guys. Równi goście – recenzja
Czy jest więc szansa, by Russell Crowe znalał się na trybunach i kibocował polskiej drużynie w przyszłym meczu? W obecnej chwili aktor jest trochę zajęty promowaniem w dalszym ciągu swojego filmu, ale kto wie, może uda mu się znależć czas i zobaczyć biało-czerwonych na żywo. Obecnie Polska zaliczyła awans do 1/8 finału mistrzostw Europy, w którym czeka na nich mecz ze Szwajcarią.
Źródło: Twitter.com / Ilustracja wprowadzenia – materiały prasowe