Aktor najgorętszego filmu 2017 roku krytycznie wypowiedział się na temat mediów plotkarskich, które na siłę szukają sensacji i próbują wmówić czytelników, iż na planie Ciemniejszej strony Greya doszło do romansu między odtwórcami głównych ról: Jamie Dornanem i Dakotą Johnson. Kłamliwe doniesienia głoszą, iż cierpi na tym małżeństwo odtwórcy tytułowej roli, którego żoną jest aktorka Amelia Warner (Aeon Flux, Echo). Dornan całkowicie dementuje takie bzdury i prostuje, że chociaż jego żona nie ogląda filmów o miłosnych podbojach Greya, to w pełni wspiera męża w zawodowej karierze i kwestii doboru ról.
Zobacz również: czy Pitbull bez Patryka Vegi będzie lepszym filmem?
Co więcej, ostatnio na światło dzienne wyszła informacja, iż Johnson i Dornan mają określone zasady wobec promowania Ciemniejszej strony Greya. Aktorzy w wywiadach oraz jakichkolwiek wypowiedziach nie mogą mówić, ani nawiązywać do sprośnych elementów fabuły lub tematyki produkcji. Obraz ma być promowany jako romantyczna historia miłosna i to na tym aspekcie należy się skupiać. Czy to właściwe podejście? Patrząc po ogromnej liczbie kobiet zmierzających do kina, wydaje się, że marketingowcy dobrze wiedzą, co robią.
źródło: independent.co.uk / ilustracja wprowadzenia: Universal Pictures