Jak dobrze wiemy – dzięki Spider-Man: Bez drogi do domu mamy ogromne multiwersum, które łączy ze sobą różne światy. Są to światy Spider-Verse od Sony czy też Fox z X-Men. Nowy film z Milesem Moralesem ma odniesienie do MCU, które wyjaśnił współreżyser Kemp Powers.
W nowym klipie widzimy znajomą scenę ze zwiastunów, w której słabe wyniki Milesa Moralesa na lekcjach hiszpańskiego zostają ujawnione jego mamie i tacie. Nie trzeba dodawać, że nie są zadowoleni z tego, że ich syn oblał tak ważny przedmiot, ale niewiele wiedzą, że jest pełzającym po ścianach superbohaterem Brooklynu.
Współreżyser Kemp Powers odniósł się przy okazji do słów wypowiadanych przez Spider-Mana 2099. Wspomina on o Doktorze Strange’i i tym małym nerdzie na Ziemi 199999. Jest to oczywiste odniesie do No Way Home.
W najnowszych przygodach Milesa Moralesa bohater ponownie zostanie wciągnięty w świat niekończących się rzeczywistości. W tej podróży ponownie towarzyszyć mu będzie Gwen Stacy aka Ghost Spider. Nie zabraknie również nowych przyjaciół oraz przeciwników. W produkcji animowanej ujrzymy ogromne zbiorowisko superbohaterskich person. Mowa o m.in. Spider-Punk (Daniel Kaluuya), Spider-Man 2099 (Oscar Isaac), Cyborg Spider-Woman oraz The Spot (Jason Schwartzman). Pojawi się również Spider-Man z growego uniwersum od Insomniac Games. Tobey Maguire oraz Andrew Garfield również znaleźli się w centrum takich rozmów, ale na ten moment są to tylko spekulacje.
Film Spider-Man: Poprzez multiwersum w kinach już od 2 czerwca!
Źródło: comicbookmovie.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe