W 2008 roku Iron Man rozpoczął to niezwykłe Marvel Cinematic Universe, które trwa do dziś. Wszyscy dobrze znamy scenę po napisach, w której Nick Fury rozmawia z Tonym Starkiem i mówi mu, że nie jest jedynym superbohaterem na tym świecie. Niemniej, nie wszyscy wiedzą, że scena ta wyglądała troszkę inaczej. Zdradził to Jon Favreau w programie Jimmy Kimmel Live! i… zaprezentował ją. Dlaczego wstawiono inną scenę? Prawdopodobnie dlatego, że Fury mówi tam wulgarne słowo. Jeśli nie wiecie jakie to słowo, przypomnijcie sobie scenę po napisach z Avengers: Wojna bez granic lub obejrzycie poniższy filmik:
.@SamuelLJackson’s Iron Man post-credits scene! (MOTHERF***ER EDITION) @Jon_Favreau pic.twitter.com/bwgKwoXjIU
— Jimmy Kimmel Live (@JimmyKimmelLive) March 2, 2023
Iron Man to historia miliardera, przemysłowca i genialnego wynalazcy Tony’ego Starka (Robert Downey Jr.), szefa Stark Industries, głównego dostawcy broni dla rządu USA. Beztroski styl życia Tony’ego zmienia się na zawsze, kiedy po testach przeprowadzanych z nową bronią jego konwój zostaje zaatakowany, a on sam porwany przez rebeliantów. Ranny od pocisku, który utkwił w pobliżu serca, Tony zostaje zmuszony do skonstruowania potężnej broni dla Razy (Faran Tahir), tajemniczego przywódcy rebeliantów. Nie zważając jednak na żądania porywaczy, Tony wykorzystuje swój intelekt i geniusz, aby skonstruować zbroję, która utrzyma go przy życiu i pomoże w ucieczce. Po powrocie do Ameryki Tony stara się dojść do ładu ze swoją przeszłością i przysięga, że jego firma Stark Industries będzie się teraz rozwijać w zupełnie nowym kierunku. Mimo oporu Obadiaha Stane (Jeff Bridges), swojej prawej ręki i jednego z szefów firmy, który przejął nad nią rządy podczas jego nieobecności, Tony spędza całe dnie i noce w warsztacie, pracując nad konstrukcją zaawansowanej technologicznie zbroi, która zapewni mu nadludzką siłę i ochroni przed atakami.
Źródło: TheDirect.com / ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Iron Man