Jak się okazuje, dojdzie w tym względzie do pewnego kompromisu. Z początku pojawiły się pogłoski – potwierdzone potem zresztą przez Patty Jenkins – że 25 grudnia nowa część Wonder Woman pojawi się w kinach tam, gdzie jest to możliwe, natomiast projekcja zostanie też wsparta przez HBO Max bez dodatkowych opłat. Umożliwi to wielu widzom obejrzenie produkcji w miejscach, w których panuje ścisły lockdown, a w konsekwencji brak kinowych projekcji.
— Patty Jenkins (@PattyJenks) November 18, 2020
Trzeba przyznać, że Warner Bros. z Wonder Woman 1984 znajduje się w sytuacji nieciekawej. Dalsze przekładanie premiery nie miałoby większego sensu, a porażka Tenet w bolesny sposób podkreśliła, w jakim miejscu znajduje się teraz światowy box office. Kto wie, być może świąteczny okres co nieco podratuje produkcję DC. Być może znaczenie ma także okazja do powalczenia o Oscary. W końcu konkurencja – szczególnie w obrębie filmów superhero – znacząco stopniała, jeśli chodzi o 2020 rok.
Warner Bros. wypuścił w nocy naszego czasu zwiastun Wonder Woman 1984, w którego opisie potwierdził, że 25 grudnia w USA superprodukcja trafił jednocześnie do kin oraz będzie dostępna dla subskrybentów HBO MAX bez żadnych dodatkowych opłat.
Źródło: comicbookmovie.com / Ilustracja wprowadzenia: Warner Bros. Pictures
