Wątek romansowy pomiędzy nią a Kapitanem Ameryką jest jednym z najmocniej eksplorowanych w komiksach. Fani liczyli więc, że rozwinie się to także na dużym ekranie. I o ile w Wojnie bohaterów zostało to niejako rozpoczęte (z mieszanymi opiniami, nawiasem mówiąc), w obu następnych częściach Avengers po pani Carter nie było nawet śladu.
Scenarzyści Christopher Markus i Stephen McFeely przyznali, że były plany oficjalnego połączenia Sharon i Steve’a, tak żeby od Wojny bez granic byli parą, jednak podobno nie wychodziło to zbyt dobrze w praktyce, więc ostatecznie koncept został porzucony. Może to i dobrze, biorąc pod uwagę to, w jaki sposób wątki Rogersa zostają zakończone w Końcu gry.
Źródło: comicbookmovie.com / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Kapitan Ameryka: Wojna bohaterów