W niedawnym wywiadzie Woody Harrelson powiedział, czego można się spodziewać po jego występie, gdy na ekrany wejdzie Venom:
W tym filmie będę w niewielkim fragmencie, jednak występuję także w drugiej części.
Choć zatem nie wiemy jeszcze o żadnych szczegółach jego roli, aktor wyjawił nam dość istotną informację: grę w ewentualnym sequelu. Kto wie, może wystąpi jako Carnage, który spotka się z tytułowym (anty)bohaterem tylko na moment, by w następnym filmie stać się głównym przeciwnikiem?
W główną rolę w filmie Venom wcieli się Tom Hardy. Oprócz niego wystąpią także: Michelle Williams, Woody Harrelson, Scott Haze, Jenny Slate, Riz Ahmed, Reid Scott oraz Sope Aluko. Szczegóły fabuły nie są nam do końca znane, ale jak podaje reżyser filmu, będzie ona bazowała na komiksach Lethal Protector oraz Planet of the Symbiotes. Co ciekawe, produkcja Sony rozgrywać się będzie w tym samym uniwersum co Spider-Man: Homecoming, lecz nie będzie częścią Filmowego Uniwersum Marvela. Niewykluczone zatem, że na ekranie pojawi się także Tom Holland.
Premiera obrazu została zaplanowana na 5 października 2018 roku.
Źródło: screenrant.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
[out of subject] Garfield jako Peter Parker a.k.a. Spider-Man nie był zły, Sony po prostu nie miało ciekawej koncepcji ani na tą postać ani na sam film i z tego co się orientuję to nie ja jedyny tak myślę. Powiem więcej zarówno Garfield ze swoją postacią jak i Emma Stone jako Gwen Stacy byli ciekawsi w swojej interpretacji aniżeli Tobey Maguire i Kirsten Dunst w swoich (tak wiem Dunst zagrała M.J. a nie Gwen, ale chodzi mi o główną postać żeńską, w obu przypadkach miłość Petera). Po części nawet żałowałem że Marvel wraz z odkupieniem Pajączka od Sony nie złożył jakiejś propozycji Garfieldowi, ale rozumiem „z wielką transakcją wiąże się wielkie ryzyko” więc postawili na totalny reset i jest to całkiem zrozumiałe.
W sumie zgadzam się, bo również należę do osób, które wolą Garfielda od w moim przekonaniu przereklamowanego Tobeya. Bardziej mi przypominał tego kreskówkowego Spideya, na którym się wychowałem.