Od czasu pierwszego Iron Mana sceny po napisach stały się elementem charakterystycznym dla filmów z gatunku superhero zwłaszcza w filmach MCU czy jak to ostatnio zrobiło Warner Bros w przypadku Ligi Sprawiedliwości. Wygląda na to, że nadchodzący Venom również będzie kontynuował ten zwyczaj.
Reżyser filmu Venom, Ruben Fleischer w wywiadzie z portalem Fandango powiedział:
Myślę, że byłoby błędem jakiegokolwiek filmu superbohaterskiego, żeby nie dodawać scen po napisach.

Fot. Mat.prasowe Sony
Od dawna spekuluje się, że w takiej scenie mogłoby pojawić się cameo Petera Parkera, ponieważ Tom Holland był swego czasu rzekomo widziany na planie filmu. Bardziej prawdopodobne wydaje się zapowiedzenie ewentualnego sequelu, ponieważ Tom Hardy miał podpisać kontrakt na trzy filmy. Inną z opcji może być wprowadzenie do tzw. Venomverse postaci takich jak Morbius czy Kraven, o których mówiło się niedawno w kontekście ich własnych filmów.
O tym dowiemy się dopiero 5 października, kiedy to film zawita do polskich kin. W obsadzie widowiska są m.in. Tom Hardy, Michelle Williams i Riz Ahmed.
Źródło: cbr.com/ Ilustracja wprowadzenia: Mat.prasowe Sony
Maciej Kulczyński
Stały współpracownik Fan kina komiksowego, popkultury ogólnie oraz Realu Madryt.
Nie pogardzę dobrą książką, zwłaszcza jeśli chodzi o literaturę kryminalistyczną.