Mieliśmy już adaptację filmową zabawek Transformers, były filmy LEGO, ostatnio na ekranie pojawił się nawet Playmobil. Patrząc na jego wyniki finansowe, nikogo nie obszedł, ale trend wydaje się wyraźny. Na tyle, że za jakiś czas otrzymamy ekranizację live-action serii zabawek firmy Mattel. Mają koncentrować się na postaci astronauty Matta Masona i trzeba przyznać, że ten film na starcie ma przynajmniej mocne nazwisko, które może przyciągnąć widzów. W głównej roli zobaczymy bowiem Toma Hanksa, a czy jest na tej planecie ktoś kto nie lubi tego sympatycznego aktora?
Matt Mason to astronauta, który pracuje ze swoją dzielną załogą na księżycu. Oprócz ludzkich postaci, zabawki prezentowały również złowieszczych kosmitów, którzy byli zagrożeniem dla naszych bohaterów. Seria zabawek Mattel, która zostanie zekranizowana, święciła największe triumfy w latach 60, czyli momencie wyścigu kosmicznego.
Perspektywa ekranizacji kolekcji zabawek Mattel może być w gruncie rzeczy bardzo dobrą wiadomością. Jeśli twórcy zdecydują się na bardzo luźne podejście do materiału źródłowego, możemy po prostu dostać kolejne dobre science fiction dziejące się w kosmosie.
W projekt, oprócz Hanksa zaangażowany jest również Akiva Goldsman. Będzie on scenarzystą filmu, a przy pracy oprze się o krótkie opowiadanie z Mattem Masonem w roli głównej od Michaela Chabona.
Źródło: variety.com / Ilustracja wprowadzenia: