Tymczasem niekoniecznie. Jeff Sneider – scooper mający na koncie wcale niezłą listę listę sprawdzonych doniesień – wyznał, że włodarze Marvela nie tylko poszukują zastępstwa, ale mają już swój cel numer jeden do Thunderbolts:
BREAKING via THE HOT MIC podcast: Though Marvel insiders DENY he has been cast in the movie at this time, multiple sources indicate that HARRISON FORD either is or was the studio's top choice to star in THUNDERBOLTS as the General himself. It's unclear if he already passed…
— Jeff Sneider (@TheInSneider) September 29, 2022
Jak widać, na razie te doniesienia są dość mgliste i bardzo możliwe, że już nieaktualne, niemniej jednak trudno przejść obok takich informacji obojętnie. Hurt w dość wyrazisty sposób zaznaczył swoją obecność w Marvel Cinematic Universe, jednak trzeba przyznać, że te występy nie miały aż tak kluczowej wagi scenariuszowej, żeby był nie do zastąpienia (zwłaszcza, że w przeszłości zdarzył się chociażby recast samego Rhodeya). Harrison Ford zaś to również niesamowicie mocna postać, więc mógłby to wszystko zrównoważyć. Cóż, czas pokaże, czy w ogóle jest o czym rozmawiać.
W Thunderbolts ujrzymy: Valentinę Allegrę de Fontaine, Ghost, Red Guardiana, Yelenę Belovę, Zimowego Żołnierza, U.S. Agenta, oraz Taskmastera! Do swoich ról powrócą: Julia Louis-Dreyfus, Hannah John-Kamen, David Harbour, Florence Pugh, Sebastian Stan, Wyatt Russell, oraz Olga Kurylenko.
W komiksach Thunderbolts początkowo była założoną przez Barona Zemo grupą superzłoczyńców, którzy chcieli wspólnie pokonać Avengers. Później jednak przeszli gwałtowne zmiany, przez ci stali się kimś na obraz superbohaterów, z którymi niegdyś walczyli. W szeregach owej drużyny znaleźli się: Deadpool, Red Hulk, Ghost, Venom, U.S. Agent, Zielony Goblin, Crossbones i wiele więcej postaci z Marvel Comics. Film zadebiutuje w kinach 26 lipca 2024 roku.