James Gunn na ten przykład nadal pracuje nad pewnymi detalami przy filmie, o czym nie omieszkał dał znać na Twitterze. Reżyser oczywiście siedzi w domu, by bezpiecznie przeczekać pandemię koronawirusa, ale przy tym stara się działać ekonomicznie.
Working on The Suicide Squad edit (from home), writing, meditating, exercising, talking with my gf, talking with others on my phone, playing with my cat & dog, making a Spotify playlist for you guys, @criterionchannl, & doing what I can to help others while locked up in my house! https://t.co/862riRIJxV
— James Gunn (@JamesGunn) March 22, 2020
W produkcji pojawi się też Margot Robbie jako Harley Quinn, pomimo wcześniejszych plotek dotyczących jej odejścia. W obsadzie obrazu ponownie znaleźli się również Jai Courtney, który kolejny raz odegra Kapitana Boomeranga oraz Viola Davis, powtórnie wcielająca się w Amandę Waller. Ciągle brakuje informacji o losie Joela Kinnamana. Aktor w pierwowzorze wystąpił jako Rick Flagg. Poza tym jakiś czas temu pokład produkcji zasilił Idris Elba, który początkowo miał zastąpić Willa Smitha i odegrać Deadshoota, lecz ostatecznie pojawi się na ekranie jako zupełnie nowy antybohater.
Za scenariusz i reżyserię obrazu odpowiada utalentowany James Gunn. Warner Bros. planuje wypuścić do kin obraz pt. The Suicide Squad dopiero 6 sierpnia 2021 roku.
Źródło: screenrant.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
