Już 15 czerwca pojawi się największy filmowy crossover DC od niepamiętnych czasów. Dotąd nie było zbyt wielu sukcesów, ale tym razem być może wreszcie nadejdzie pewien przełom w tej kwestii. W końcu doczekamy się wielkiego powrotu Michaela Keatona w roli Mrocznego Rycerza – czyli czegoś, na co wielu fanów klasyków Burtona czekało najmocniej w kontekście The Flash. Poniższy trailer w dużej mierze poświęcony jest właśnie tej oto postaci:
Film opierać się będzie na komiksie Flashpoint. Jest to jeden z większych crossoverów DC. Rozpoczyna się w momencie przebudzenia Flasha w całkowicie innym świecie. Liga Sprawiedliwości nie istnieje, Batman i Cyborg bezlitośnie tępią bandytów, a Aquaman i Wonder Woman toczą katastrofalną dla Europy wojnę. W tym dziwnym świecie musi odnaleźć się Barry Allen, który nadal pamięta poprzednie życie.
Kadr ze zwiastuna filmu The Flash, Warner Bros.
W obsadzie filmu DCU znajdują się m.in.: Ezra Miller jako Barry Allen, Ben Affleck jako Bruce Wayne, Ron Livingston jako Henry Allen, Maribel Verdú jako Nora Allen, Kiersey Clemons jako Iris West, Antje Traue jako Faora-UI oraz Michael Shannon jako Generał Zod.
Słaby Flash z JL tym razem jest ich dwóch.
Nieudolne podwieszanie się pod Batmany Burtona z Michaelem Keatonem który ma 70 lat, jak chcieli kontynuować Batmany Burtona to mogli to zrobić w latach 90 a nie wciskać słabiaki typu Batman Forever, Batman i Robin
We Flashpoint Batman to Thomas Wayne a nie Batman Burtona
Nowa wersja MoS z Supergirl w miejsce Supermana znowu Zod.
Scenarzystka od woke Birds of Prey
Jako fan Batmanów Burtona wole se je puścić w domu niż marnować czas na to coś o nazwie Flash
Chętnie obejrzę. Zapowiada się nieźle