Ezra Miller – glówna gwiazda filmu The Flash – wirtualnie stawił się w sądzie w Bennington, ale nie przyznał się do winy. Aktorowi zarzucono włamanie do posesji, oraz kradzieży kilku butelek alkoholu. Jeżeli Miller zostanie uznany za winnego, grozić mu będzie 26 lat w więzieniu oraz 2 tysiące dolarów grzywny. W skrócie – przyszłość aktora nie zapowiada się zbyt dobrze.
Teraz przejdźmy może do tej pozytywniejszej wiadomości. Według portalu The Hollywood Reporter, Warner Bros. Discovery posiada plany na sequel filmu The Flash, a co więcej, istnieje już scenariusz kontynuacji. Napisał go David Leslie Johnson-McGoldrick – scenarzysta The Walking Dead, oraz Aquamana. Wytwórnia ponownie stawia wszystko na najważniejsze postacie z uniwersum DC i zdaje się, że istnieje jakiś plan na rozbudowanie superbohaterskiego świata. Kwestia roli Barry’ego Allena pozostaje zagadką, chociaż nie spodziewałbym się powrotu Millera. Otrzymywaliśmy już wcześniej informacje, że The Flash będzie końcem współpracy WB z aktorem, ale jednocześnie prowadzone były dalsze rozmowy. Co więcej, Ezra Miller powrócił na dokrętki filmu The Flash… Poczekajmy na więcej oficjalnych informacji.
Film opierać się będzie na komiksie Flashpoint. Jest to jeden z większych crossoverów DC. Rozpoczyna się w momencie przebudzenia Flasha w całkowicie innym świecie. Liga Sprawiedliwości nie istnieje, Batman i Cyborg bezlitośnie tępią bandytów, a Aquaman i Wonder Woman toczą katastrofalną dla Europy wojnę. W tym dziwnym świecie musi odnaleźć się Barry Allen, który nadal pamięta poprzednie życie.
Premiera filmu przewidziana jest na 23 czerwca 2023 roku.
Źródło: hollwyoodreporter.com / Ilustracja wprowadzenia: kadr z zapowiedzi filmu The Flash