Otóż w trakcie castingów do The Batman Robert Pattinson pracował na planie Tenet. Aktor miał być tak bardzo zdeterminowany na to, by wystąpić w roli Mrocznego Rycerza, że w pierwszej chwili powiedział Nolanowi o potrzebie wyjazdu z powodu „problemów rodzinnych”. Słynny reżyser szybko skojarzył jednak, że chodzi o przesłuchanie. Cóż, ostatecznie udało mu się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu.
W The Batman zobaczymy między innymi Zoe Kravitz w roli Catwoman, Jeffrey Wrighta jako komisarza Gordona oraz Johna Turturro jako Carmina Falcone. Na ekranie pojawi się również Colin Farrell w roli Pingwina. W tytułowego bohatera wciela się za to Robert Pattinson. Dla brytyjskiego aktora jest to ukoronowanie drogi jakiej przeszedł po oderwaniu się od serii Zmierzch. Od tamtej pory zagrał on w filmach, które wymagały od niego bardzo różnorodnego podejścia, a ostatnio triumfy święcił ubiegłoroczny horror z jego udziałem – The Lighthouse.
Źródło: nme.com / Ilustracja wprowadzenia: Warner Bros.