Aktor ten miał niemały wkład w sukcesy Matta Reevesa na polu odnowionego uniwersum Planety małp, nie powinno więc dziwić to, że pojawiają się doniesienia o dołączeniu także do tego projektu.
Póki co nie jest to jednak zbyt mocno ugruntowana pogłoska. Nie wiadomo, kogo miałby w The Batman zagrać, ani tym bardziej czy miałby występować z „własną” twarzą, czy za pomocą technologii motion capture – z czego zresztą jest szczególnie znany. Jeżeli informacja się potwierdzi, zapewne już niebawem usłyszymy o tym coś więcej.

Fot. Materiały prasowe – kolaż
Jeśli wierzyć zapowiedziom Reevesa, jego The Batman ma znacząco różnić się od nastawionych raczej na akcję poprzedników. Ma przypomnieć, że Bruce Wayne i jego alter ego to jednocześnie najlepszy detektyw świata. Jego „detektywistyczna wersja” ma być inspirowana thrillerami Alfreda Hitchcocka. Przy sukcesie komercyjnym być może powstanie cała trylogia. W rolę Mrocznego Rycerza wcieli się Robert Pattinson. Premiera w 2021 roku.
Źródło: Heroic Hollywood / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe – kolaż
Szymon Góraj
Zastępca redaktora naczelnego Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.