Taika Waititi o hejterach Thor: Miłość i grom: „Jeśli chcecie, by coś było jak komiks to przeczytajcie komiks”
Taika Waititi odniósł się ostatnimi czasy do hejterów jego ostatniego filmu ze świata Marvel Cinematic Universe. Odpowiedział im ostro i dosadnie.
Thor: Miłość i grom to film, który albo się kocha albo nienawidzi. Większy odbiór od widzów był negatywny i widzowie dali upust swojej złość wylewając hektolitry złych słów na temat ostatniego filmu o Thorze. Reżyser filmu, Taika Waititi również dał upust swojej złość i wytoczył kilka słów do hejterów.
Waititi ostro o hejterach
Hitowy Ragnarok w 2017 roku rozkochał widzów i wszyscy czekali na kontynuację tego arcydzieła z topki MCU. Niestety oczekiwania były zbyt wielkie i efekt wyszedł mizerny i zdecydowanie nie oddawał sprawiedliwości materiałowi źródłowemu. Według widzów wątek Jane Foster był zbyt powierzchowny i spłycony, a Gorra było za mało, przez co rozczarował wielu odbiorców.
W niedawno wydanej książce Movie Special Book Waititi przyznaje, że bardzo trudno było znaleźć odpowiedni ton.
To nieustanna walka, bo chcę, żeby moje filmy dostarczały rozrywki i chcę, żeby było w nich dużo humoru – żeby naśmiewać się nie tylko z idei kosmicznego wikinga, ale także z ludzi. Jak brniemy przez życie na tej planecie. […] Robiliśmy zabawne sceny o chorobie Jane, kręciliśmy o niej też wiele bardziej tragiczne sceny. Niektórym widzom naprawdę podobała się część humorystyczna. Niektórzy naprawdę chcieli, żeby było tak jak w komiksach. Ale wiesz, zawsze mówię, jeśli chcecie, by coś było jak komiks to przeczytajcie komiks.
Fot. kadr z Thor: Miłość i grom
Zobacz również: Chris Evans, o możliwym powrocie do MCU jako Steve Rogers: „Nigdy nie mów nigdy”
Opis najnowszego filmu Taiki Waititiego
Pierwszy gol, komedia w reżyserii nagrodzonego Oscarem® Taiki Waititi (Jojo Rabbit, Thor: Ragnarok), opowiada historię reprezentacji Samoa Amerykańskiego w piłce nożnej. Najgorsza drużyna świata, która zasłynęła spektakularną klęską, przygrywając 31:0 w eliminacjach do Mistrzostw Świata w 2001 roku, zatrudnia trenera ostatniej szansy, Thomasa Rongena (Michael Fassbender), mając nadzieję, że ten odwróci jej los.
Opis ostatniego filmu o Thorze:
W filmie Marvel Studios Bóg Piorunów (Chris Hemsworth) wyrusza na wyjątkową misję, by odnaleźć wewnętrzny spokój. Przyjemną emeryturę Thora przerywa jednak spotkanie z Gorrem Rzeźnikiem Bogów (Christian Bale) – galaktycznym zabójcą, który pragnie zagłady wszystkich wiecznych istot. Aby stawić czoła zagrożeniu, Thor wzywa na pomoc Walkirię (Tessa Thompson), Korga (Taika Waititi) i swoją byłą dziewczynę Jane Foster (Natalie Portman), która z niewiadomych przyczyn potrafi władać jego magicznym młotem Mjolnirem. By odkryć tajemnicę Rzeźnika Bogów i powstrzymać go nim będzie za późno, bohaterowie muszą się zmierzyć z kosmicznymi przeciwnościami.
Źródło: comicbookmovie.com / ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Thor: Miłość i grom
Geek i audiofil. Magister z dziennikarstwa. Naczelny fan X-Men i Elizabeth Olsen. Ogląda w kółko Marvela i stare filmy. Do tego dużo marudzi i słucha muzyki z lat 80.