Szybcy i wściekli 11 to faktycznie ostatni film z serii? Jason Momoa nie powróci?

Najnowsze doniesienia wskazują, że Szybcy i wściekli 11 mogą zakończyć się inaczej niż nam się zdaje. Jason Momoa ma nie powrócić, a i ma być to ostatni film z Vinem Dieslem.
Najnowsze doniesienia wskazują na to, że Szybcy i wściekli 11 to ostatnia przejażdżka Vina Diesla jako Dominic Toretto. Dodatkowo mówi się, że Jason Momoa również ma opuścić pokład, co jest dziwne gdyż aktor nie powiedział ostatniego słowa w dziesiątej części, a nie wszystko zostało dopięte na ostatni guzik.
Problemy z serią?
Jak donosi znany scooper Jeff Sneider, długoletnia przygoda z serią Szybcy i wściekli dobiega końca. Produkcja, która cieszy nas od początku wieku musi mieć gdzieś swój koniec i prawdopodobnie to właśnie 11 część będzie tą ostatnią, mimo iż mówiło się o potencjalnej dwunastce. Nadchodząca odsłona ma być ostatnią, w której pojawi się Dominik Toretto, co by oznaczało że potencjalna dwunastka odbyłaby się bez niego. Dodatkowo też Jasona Momoa ma nie powrócić, mimo iż złoczyńca nie powiedział ostatniego słowa. Istnieje szansa, że pojawi się nowe zagrożenie, a ten zginie poza kadrem.
Więcej o Szybkich i wściekłych przeczytasz na Movies Room:
-
Szybcy i wściekli 10 – recenzja filmu! Anioły i demony
-
Szybcy i wściekli pod innym tytułem? Poznaj 5 ciekawostek o Fast & Furious!
-
Dwayne Johnson powraca do serii Szybcy i Wściekli! Zobaczymy go w Spin-Offie