Superman otrzyma solowy filmy! James Gunn scenarzystą projektu bez Henry’ego Cavilla

Niestety przygoda Henry’ego Cavilla z rolą Supermana zakończyła się przedwcześnie. Wiadomość ta zdołowała fanów DC Comics, ale na pocieszenie dowiedzieliśmy się, że nie jest to koniec filmowych historii z Clarkiem Kentem!
DCU już od dłuższego czasu potrzebowało konkretnego rebootu. Aktorzy raz na jakiś czas powracali do swoich ról, a kierunek, w jakim szedł ten świat, był niepotrzebnie zagadkowy i niepewny. Aktorzy starzeli się, a niektórzy (np. Ben Affleck) sfrustrowani odchodzili od świata DC. James Gunn i Peter Safran pracują nad nowym początkiem, rozwinięciem i – może nawet – końcem filmowego uniwersum. Wkrótce poznamy dużą część owego planu, a dzisiaj otrzymaliśmy coś na zachętę. W centrum pozytywnych wiadomości znalazł się Superman…
Superman i DC w nowym wydaniu

Fot. DC Comics
Kal-El oficjalnie powróci na ekrany kin, ale nastąpią duże zmiany. Wiemy już, że Henry Cavill nie powróci do kultowej roli, a jego wersja Supermana zostanie zakopana głęboko pod Ziemią. James Gunn zajmie się scenariuszem filmu, a jeżeli sprawy z budowaniem DC potoczą się po jego myśli, to zasiądzie on również na stołku reżyserskim! Historia ta skupić ma się na młodszym Clarku – reporterze Daily Planet. Tak przynajmniej sądzą źródła The Hollywood Reporter. James Gunn wspomniał również na Twitterze, że angaż Cavilla nie jest wykluczony. Możliwe, że kiedyś ujrzymy aktora w DCU, ale w zupełnie innej roli. Jedno jest pewne – postać Supermana nie zostanie porzucona i będzie integralną częścią nowego uniwersum.
Zobacz również: Deadpool 3 nie będzie trzymany w typowych ramach MCU? Reżyser odpowiada
https://twitter.com/JamesGunn/status/1603205520252289024
Źródło: Twitter, James Gunn; The Hollywood Reporter / Ilustracja wprowadzenia: fot. Warner Bros.