Strażnicy Galaktyki to prawdopodobnie jeden z najlepszych filmów MCU. Film nie posiadałby jednak tego miana, gdyby nie postacie takie jak: Star-Lord, Rocket, Drax czy Groot, a dokładniej dorosła wersja tej postaci. Niestety jednak Marvel postanowił, że młodsza wersja postaci bardziej przemówi do młodszych widzów. W tym aspekcie na pewno mieli rację. Baby Groot stał się ulubieńcem młodych, a zabawki z wizerunkiem postaci sprzedawały się jak ciepłe bułeczki. Trzeba jednak przyznać, że dorosła wersja Groota była bardziej interesująca niż dzieciak-drzewo. Po trzech filmach z udziałem młodszej wersji Groota można by było powoli przerzucać się na to, co tak naprawdę spopularyzowało tę postać, czyli jego dorosłą wersję. Niestety jednak niezbyt prędko się tego doczekamy (jeśli w ogóle). James Gunn na Instagramie potwierdził, że tej wersji postaci nie ma już z nami i nie powróci już do MCU, chyba że powstanie prequel o Groocie.
Groot pojawi się w trzeciej części Strażników Galaktyki oraz w serialu I Am Groot skoncentrowanym na postaci. Wiemy także, że Strażnicy Galaktyki pojawią się w filmie Thor: Love and Thunder, więc istnieje duża szansa, że i Groot pojawi się w produkcji.
Źródło: Instagram / Ilustracja wprowadzenia: Marvel