Gdy Thor dołączył pod koniec Endgame do tej ekipy, z pewnością wielu z Was już wyobrażało sobie trzecią część z Chrisem Hemsworthem na pokładzie. Tymczasem to nie musi być takie oczywiste.
Strażnicy Galaktyki vol. 3 będzie dopiero za jakiś czas – opóźnione chociażby przez The Suicide Squad, tworzony przez Jamesa Gunna – ale z drugiej strony mogło go w ogóle nie być, a to przez „tweetową aferę” reżysera, która na pewien czas wyłączyła go z gry. Podczas promocji nowego filmu Pixara Chris Pratt został zapytany wprost, czemu Thor nie widnieje w obsadzie filmu.
Skąd wiesz, czy Thor nie pojawia się w trzeciej części Strażników? Jeszcze nie zaczęliśmy kręcić. Może tam się pojawić. Póki co nie zapadła definitywna decyzja w tej kwestii – odpowiada filmowy Star-Lord.

kadr z filmu Strażnicy Galaktyki vol. 2
Ostrożność Pratta może wynika właśnie z tego, że Strażnicy Galaktyki vol. 3 z powodu wyżej wymienionej afery po prostu pewne kwestie się skomplikowały i teraz wiele zależy np. od nowego Thora od Taiki Waititiego.
Źródło: comicbookmovie.com / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Avengers: Wojna bez granic
Szymon Góraj
Zastępca redaktora naczelnego Miłośnik literatury (w szczególności klasycznej i szeroko pojętej fantastyki), kina, komiksów i paru innych rzeczy. Jeżeli chodzi o filmy i seriale, nie preferuje konkretnego gatunku. Zazwyczaj ceni pozycje, które dobrze wpisują się w daną konwencję.