Pod koniec wakacyjnego okresu zaś z projektu odszedł reżyser Matt Shakman, uznawszy za stosowne popędzić za filmową Fantastyczną Czwórką. Logiczną konsekwencją tego kolejnego ciosu dla Paramount Pictures było opóźnienie Star Trek. Jak duże? Trudno obecnie powiedzieć, ale biorąc pod uwagę to, że dotychczasowa data premiery obejmowała końcówkę 2023 roku, wcześniej niż w 2024 roku tej produkcji nie zobaczymy.
Fot. Kadr z filmu Star Trek: W Nieznane
Studio Paramount planuje przywrócić gwiazdy poprzednich odsłon, wśród których znaleźli się: Chris Pine, Zachary Quinto, Zoe Saldana, Karl Urban, John Cho oraz Simon Pegg. W filmie pojawi się także kilka nowych postaci, które, jak powiedział JJ Abrams, będą zabawne i ekscytujące.
Nad scenariuszem Star Trek czuwają Lindsey Beer i Genevą Robertson-Dworet. Żadne szczegóły fabuły nie są na razie znane.
Ostatnim filmem uniwersum było Star Trek: W nieznane: Kolejna odsłona kultowej serii, która wrosła w popkulturę, co więcej – współtworzyła ją. Twórcy ponownie zabiorą nas w emocjonującą międzygalaktyczną podróż. Wspólnie z bohaterami filmu znów będziemy „śmiało kroczyć tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden człowiek”. Za reżyserię filmu odpowiada Justin Lin, twórca czterech części Szybkich i wściekłych.
Źródło: Deadline