W związku ze zbliżającą się premierą serialu Citadel, Stanley Tucci ma mnóstwo okazji do udzielenia wywiadów. W rozmowie z Entertainment Tonight poruszył kwestię nie tylko nadchodzącej produkcji Prime Video, ale także jego ubiegłych ról. Najciekawsze słowa padły odnośnie jego nominowanej do Oscara kreacji z filmu Nostalgia anioła.
Nie zagrałbym ponownie George’a Harveya w Nostalgii anioła, co było okropne. To wspaniały film, ale było to trudne doświadczenie. Po prostu ze względu na rolę.
Następnie Tucci przyznał, że pierwotnie nie chciał przyjmować tej roli, jednak motywacje Petera Jacksona nie dały za wygraną.
Zapytałem Petera Jacksona, dlaczego obsadził mnie w tej roli. Próbowałem wymigać się od grania jej, co było szalone, ponieważ potrzebowałem pracy Ale pomyślałem: „Dlaczego mnie chcesz?” A on powiedział: „Ponieważ jesteś zabawny”. Pomyślałem: „OK”. Ale rozumiem, co mówił.
Susie Salmon zostaje brutalnie zgwałcona i zamordowana przez swojego sąsiada. To, co się dzieje po jej śmierci, obserwuje z nieba. Spoglądając w dół, snuje głosem czternastolatki powieść koszmarną, ale też pełną nadziei. Przez długie tygodnie po swojej śmierci Susie obserwuje życie, które toczy się już bez niej – przysłuchuje się pogłoskom na temat swojego zniknięcia, współczuje rodzicom, którzy ciągle wierzą, że córka się odnajdzie, obserwuje, jak ten, który ją zamordował, zaciera ślady zbrodni, widzi jak małżeństwo jej rodziców rozpada się, ojciec obsesyjnie pragnie zemsty, a siostra staję się osobą zupełnie obcą.
Źródło: Entertainment Tonight / Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Nostalgia anioła