Swojego faworyta ma również Jon Watts, reżyser obu poprzednich produkcji. Podkreśla, że chciałby, by Spider-Man ponownie walczył z kimś mniej rozpoznawalnym.
To znaczy ja zawsze staram się od początku myśleć nad tym, czego dotąd jeszcze nie widzieliśmy. Przeciwników Spider-Mana jest wielu (…) Ale nie wiem póki co, kto będzie następny. Zawsze przede wszystkim myślę, który złoczyńca sprawi najwięcej problemów Peterowi. Więc to na pewno będzie następnym wyznacznikiem.
Gdy zapytano Wattsa, kogo by wybrał, gdyby to zależało tylko od niego, odparł, że Kraven the Hunter. Cóż, syn sowieckich imigrantów, który ma obsesję na punkcie schwytania naszego pajączka i jest jednym z najgroźniejszych przeciwników, z jakimi tamten się spotkał, mógłby naprawdę dobrze pasować do tego, co się ostatnio dzieje.
Film zakończył Trzecią Fazę Kinowego Uniwersum Marvela. Mówi się, że to swego rodzaju koniec pewnej epoki. Pewnym jest więc, że tego filmu po prostu nie można przegapić. Obok Toma Hollanda w głównej roli w widowisku wystąpili także Samuel L. Jackson jako Nick Fury, Jon Favreau jako „Happy” Hogan oraz Jake Gylenhall, który wcielił się w Mysterio – postać wyjątkowo nieoczywistą.
Film w kinach od 5 lipca.
Źródło: Heroic Hollywood / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe – kolaż
Disneyowski poprawny politycznie, dziecinny cukierkowy Spider-Man
z nieudolnym Parkerem któremu Stark wszystko dał
głupowatym spasionym Azjatą, czarną MJ, Liz,
beżowym Flashem Thompsonem mówiącym Penis Parker
gdzie mu tam do wersji z komiksów problemów z alkoholem, kalectwem no i Agent Venom czy wersji z serialu animowanego lub TASM
W takim świecie ma pojawić się Sergei / Kraven jego dzieci Alexei, Vladymir, Ana czy Thomas Fireheart
🙂