W najnowszym spocie promującym Spider-Man: Bez drogi do domu widzimy fragment sceny, gdzie kamera skupiona jest na zniszczonej masce Zielonego Goblina. Co to może oznaczać?
Jak dla mnie nie jest to nic specjalnego z uwagi na to, że dostaliśmy przecież spoilery, że William Dafoe przywdzieje w produkcji dwa kostiumy, więc pewnie stanie to się po bitwie, w której straci swoją maskę. Warte zaznaczenia jest też to, że na różnych materiałach promocyjnych widzieliśmy go już bez klasycznego hełmu.
Po ujawnieniu tajnej tożsamości Spider-Mana w ostatnich chwilach Daleko od domu, Peter Parker zwróci się do Doktora Strange’a o przywrócenie jego tajnej tożsamości poprzez magię – podobnie jak w 2007 w komiksie One More Day. Nie wszystko jednak pójdzie tak gładko, gdyż wtrącenie się Parkera w zaklęcie Strange’a, poważnie namiesza w multiwersum. Spider-Man w konsekwencji będzie musiał zmierzyć się z Doctorem Octopusem (Alfred Molina), Electro (Jamie Foxx), Sandmanem (Thomas Haden Church), Zielonym Goblinem (Willem Dafoe) oraz Lizardem w wykonaniu Rhysa Ifansa z filmu Niesamowity Spider-Man. Dodatkowo fani oczekują na bardzo prawdopodobny powrót Tobeya Maguire’a i Andrew Garfielda do roli Spider-Manów.
Film trafi do kin 17 grudnia 2021 roku.
Źródło: Twitter / ilustracja wprowadzenia: Kadr z filmu Spider-Man
Adrian Jamróg
Użytkownik Fan Marvela, gier i wszelkiego rodzaju seriali.