Podczas rozmowy w podcaście Couch Surfing J.K. Simmons – który wsławił się tą rolą w trylogii Sama Raimiego – przyznał, że ma kontrakt na występ w jeszcze jednym filmie o Spider-Manie. Nie wie jednak, w którym. Innymi słowy, równie dobrze możemy się go spodziewać w jeszcze innej produkcji. Ale oczywiście wydarzenia w uniwersum dają nadzieję, że będzie inaczej.
Na stołku reżyserskim najpewniej zasiądzie Jon Watts, autor dwóch poprzednich części przygód Parkera. Tak jak wspomnieliśmy wcześniej, zgodnie z nową umową Spider-Man pojawi się jeszcze gościnnie w jednym z filmów MCU.
Źródło: comicbookmovie.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe