Ale koniec końców Angel Studios przygarnęło kontrowersyjny – bo wedle zachodnich krytyków m.in. zniekształcający rzeczywistość – projekt, który teraz zaczyna się zwracać. Sound of Freedom zarobił już 133 miliony dolarów w USA, a biorąc pod uwagę 15-milionowy budżet to już jest ogromny sukces. W końcu przychody nie ustępują kilku wysokobudżetowym filmom z tego okresu.
Sound of Freedom opowiada o byłym rządowym agencie Stanów Zjednoczonych, który staje do nierównej walki z mafijnymi ugrupowaniami porywającymi i handlującymi dziećmi. W roli głównej Jim Caviezel.
Źródło: Deadline
Korporacyjny Disney ze swoją propagandą upokarzania mężczyzn, lgbt … upada więc nie dziwię się że przegrywa z filmem SoF który kosztował 15 milionów. 🙂 Podobnie Netflix, WB z DC dziecinada się nie sprzedaje