Najciekawsza plotka tego tygodnia. Według naprawdę rzetelnego profilu na Twitterze, studio Sony ma w planach zrobienie filmu, w którym akcja od początku do końca będzie należeć do trzech pajęczaków, których zobaczyliśmy w Spider-Man: Bez drogi do domu.
Tom Holland, Tobey Maguire i Andrew Garfield znowu razem, tylko, że teraz w pełnym wymiarze czasowym? Czy jest szansa, że się tego doczekamy? Możliwości jest wiele, a film zapewne nie byłby osadzony w MCU tylko w Sony’s Spider-Man Universe. Pojedynek z łotrami, w których skład wchodziłby Morbius, Kraven czy Venom byłby na pewno czymś niesamowitym.
Zarówno studio Marvel jak i Sony mają mnóstwo opcji. Zważywszy na to, jakim hitem stało się pokazanie 3 Spider-Manów na jednym ekranie daje naprawdę olbrzymie możliwości. Fani pokochali trio z Tomem, Tobeyem i Andrewem.
Kiedy cały świat dowiaduje się, że pod maską Spider Mana skrywa się Peter Parker, superbohater decyduje się zwrócić o pomoc do Doktora Strange’a. W filmie obok Toma Hollanda pojawiają się 2 inne wersje Spider-Manów, grane przez wszystkim znanych Tobeya Maguire’a i Andrew Garfielda, którzy razem muszą zmierzyć się z Doctorem Octopusem (Alfred Molina), Electro (Jamie Foxx), Sandmanem (Thomas Haden Church), Zielonym Goblinem (Willem Dafoe) oraz Lizardem w wykonaniu Rhysa Ifansa.
Film zadebiutował w kinach 17 grudnia.
Źródło: Twitter / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe
Adrian Jamróg
Użytkownik Fan Marvela, gier i wszelkiego rodzaju seriali.