W główną rolę wcieli się Simu Liu. Jego przeciwnikiem ma być Mandaryn odgrywany przez Tony’ego Leunga. Tym razem złoczyńca będzie prawdziwym Mandarynem, stanowiącym realne zagrożenie. Obaj panowie są niezwykle cenionymi aktorami. Do obsady dołączyła też Awkwafina, lecz jeszcze nie znamy granej przez nią postaci. Tym samym przez Shang-Chi and the Legend of the Ten Rings filmowy Marvel otwiera na azjatycką stronę swych dzieł, której Shang-Chi jest ciekawym reprezentantem. Bohater debiutował na łamach Special Marvel Edition #15 i był synem kultowego łotra Fu Manchu z dzieł Saxa Rohmera. Wpływ herosa na serię był tak wielki, że krótko po tym zmieniła ona nazwę na Master of King-Fu. Postać ta powstała na fali popularności kina o wschodnich sztukach walki, w tym samym czasie co Iron Fist.