Sandra Bullock promuje obecnie swoją najnowszą komedię Zaginione miasto, którą oglądać można już także w polskich kinach. W jednym z nowych wywiadów amerykańska aktorka musiała zmierzyć się z pytaniem o teoretyczny powrót do roli Gracie Hart z serii Miss Agent. Laureatka Oscara nie miała jednak dobrych wieści dla fanów komedii o agentce FBI biorącej udział w konkursie piękności. Bullock twardo oznajmiła, że nie zamierza grać w trzeciej części. Co więcej, uważa, że i sequel z 2005 roku nigdy nie powinien powstać.
Boże, nie, nie! Nie. Miss Agent 2 nie powinno nigdy powstać, ale cieszę się, że zrobiłam ten film, bo mogłam zagrać z Reginą Hall, którą uwielbiam. W tym przypadku powinno się poprzestać na jednej części. Chyba że zrobią prequel z młodą Gracie Hart… Myślę, że 10-11-letnia Gracie Hart będzie zachowywać się tak samo jak dorosła Gracie Hart.
Kolejnym filmem, którego Sandra Bullock nie wspomina miło, jest inny sequel, czyli sensacyjna produkcja Speed 2: Niebezpieczna prędkość (1997 r.). Gwiazda Grawitacji w przeciwieństwie do Keanu Reevesa nie odrzuciła propozycji powrotu do przełomowej w jej karierze roli i wystąpienia kontynuacji. Film zebrał kiepskie opinie, a sama Bullock otrzymała nominację do Złotej Maliny za występ w drugiej części Speed. Nie dziwi więc, że aktorka po latach wciąż żałuje tej decyzji, o czym pod koniec marca mówiła w rozmowie z serwisem toofab.com.
Jest taki film, którego się wstydzę. Nazywa się Speed 2. Mówiłam o tym głośno. On nie ma sensu. Wolna łódka. Powoli zmierza w kierunku wyspy. To jest film, którego pragnęłabym nigdy nie zrobić.
Sandrę Bullock obecnie oglądać można na ekranach kin w komedii przygodowej Zaginione miasto, w którym gra razem z Channingiem Tatumem i Danielem Radcliffem. Kolejnym tegorocznym filmem z aktorką będzie produkcja sensacyjna Bullet Train. Premiera tego filmu zaplanowana jest na lipiec 2022 roku.
Źródło. metro.co.uk; movieweb.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe