Na chwilę obecną nie znamy szczegółów fabuły filmu Boy Band. Niemniej możemy się spodziewać nostalgicznej podróży w czasie, w której będzie nam dane zobaczyć Boys Band rodem sprzed dwudziestu lat. Co ciekawe Ryan Reynolds napisał scenariusz komedii wraz z Jessem Andrewsem (Earl i ja i umierająca dziewczyna) na podstawie własnej oryginalnej historii. Aktor będzie także produkował film dla swojej firmy Maximum Effort, która ma umowę pierwokupu ze studiem. Shawn Levy produkuje zaś dla 21 Laps Entertainment.
W tej pozytywnie zaskakującej produkcji twórcy spoglądają na gry online z drugiej strony. Co jeśli zamiast być graczem, który ratuje, rabuje, strzela i biega, bylibyśmy tylko pionkiem stojącym na drodze człowieka. Taką właśnie postacią jest bohater grany przez Ryana Reynoldsa – kasjer bankowy, który codziennie pada ofiarą rabunku. W Free Guy w pewnym momencie nie chce on już jednak działać według zasad. Zamiast tego staje naprzeciw przestępcom i odkrywa, że jest mieszkańcem miasta wypełnionego questami, przedmiotami do zbierania i innymi NPC.
Za reżyserię filmu odpowiada Shawn Levy, czyli twórca kilku odcinków Stranger Things, a także wszystkich części Nocy w muzeum. Wytwórnia nie szczędziła z kolei na angażu aktorów. Na ekranie zobaczymy bowiem oprócz Reynoldsa także coraz bardziej popularnego Taikę Waititiego, Joe Keery’ego oraz Jodie Comer. Premiera filmu miała miejsce 13 sierpnia.
Źródło: The Hollywood Reporter / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe