Międzynarodowy Konkurs Nowe Horyzonty w tym roku składał się z dwunastu filmów, w tym aż siedem z nich wyreżyserowanych było przez kobiety. I nagroda główna trafiła właśnie do jednej z nich. Szwedka Isabella Eklöf wyróżniona została przez Jury za film Holiday. Jest to historia pięknej blondynki – Saschy, która przyjeżdża do Turcji spotkać się z bogatym, wiecznie imprezującym towarzystwem. Ekipa, której przywódcą jest Michael, zajmuje się szemranymi interesami. Sascha doświadczy gestów uwielbienia, dostanie szmaragdowe kolczyki, a potem zostanie uderzona i upokorzona. Kiedy spotka miłego żeglarza z Holandii, będzie musiała wybrać między zwykłym, nudnym światem, a niebezpiecznym życiem z Michaelem. Film ma dość szokującą, naturalistyczną scenę gwałtu, która wielu widzom nie przypadła do gustu.
Oto uzasadnienie nagrody:
Holiday to film, który bez zbędnego sentymentu i w niepokojący sposób odsłania mechanizmy konformizmu i zależności widzianej oczami kameleona, głównego bohatera, manewrującego w świecie pełnym chciwości. Mocna, bezbłędna i przekonująca praca reżyserki.
Jury obradowało w składzie:
Druga nagroda – przyznawaną przez publiczność, która głosuje na swoje ulubione filmy konkursowe, przyznając oceny od 1 do 6 – trafiła do reżysera z Chin Hu Bo za Siedzącego słonia (Da xiang xi di er zuo). Twórca zmarł tragicznie w ubiegłym roku i jest to jedyny film pełnometrażowy (trwający cztery godziny), który stworzył. W trakcie gali odczytano list węgierskiego reżysera Béli Tarra, który był mentorem Hu Bo.
Po raz pierwszy przyznano w tym roku Nagrodę im. Zuzanny Jagody Kolskiej dla najmłodszego artysty/artystki MFF Nowe Horyzonty, ufundowaną przez Grażynę Błęcką-Kolską i Jana Jakuba Kolskiego. Wyróżnienie trafiło w ręce Zuzanny Grajcewicz za film Wycinka.
Festiwal potrwa do niedzieli 5 sierpnia. Nagrodzone filmy można będzie zobaczyć podczas jutrzejszych seansów w Kinie Nowe Horyznoty we Wrocławiu.
Ilustracja wprowadzenia: kadr z filmu Holiday / fot: materiały prasowe Stowarzyszenie Nowe Horyznoty