Przy 49 recenzjach zaledwie 14% z nich jest pozytywnych, średnia ocen zaś wynosi 3.4/10. Krytyce poddano niemal wszystko, od ogólnego konceptu fabularnego, poprzez absurdalne rozwiązania, dostało się nawet Benowi Mendelsohnowi, którego postać miała być kalką poprzednich czarnych charakterów, których grał. Wśród niewielu pozytywnych głosów wyróżnia się przede wszystkim oryginalną próbę ujęcia historii i ciekawą grę Tarona Egertona.
W omawianym filmie, doświadczony przez wojnę krzyżowiec i mauretański dowódca podejmują się zuchwałego buntu przeciwko skorumpowanej, angielskiej koronie. Pełen niesamowitych scen batalistycznych, zachwycającej choreografii walk, jak również zawierający ponadczasowy romans, obraz Robin Hood: Początek to historia o tym, jak tytułowy bohater został ikoną i legendą, którą wszyscy dzisiaj doskonale znamy.
Zbliżające się widowisko opisywane jest jako film utrzymany w klimacie nolanowskiej trylogii opowiadającej o przygodach Mrocznego Rycerza! Robin Hood: Początek ma na celu ponowną reinterpretację mitu legendarnego banity. Zatem historia koncentruje się na tytułowym bohaterze, który powracając z wypraw krzyżowych, odkrywa, iż Las Sherwood pogrążony jest w korupcji. Jednocząc siły z bandą wyrzutków wyjętych spod prawa, Robin Hood postanawia walczyć. Bohater zrobi wszystko, co w jego mocy, aby przywrócić ład w kraju.
Obsada: Taron Egerton – główny bohater produkcji, Jamie Foxx – Mały John, Jamie Dornan – Will Scarlet, Eve Hewson – Lady Marion, Tim Minchin – Braciszek Tuck, Paul Anderson – Sir Guy z Gisbourne i Szeryf Nottingham – Ben Mendelsohn.
Reżyserem filmu jest Otto Bathurst, który nakręcił swoje dzieło na podstawie scenariusza Joby’ego Harolda. Robin Hood: Początek zawita w polskich kinach już 29 listopada 2018 roku.
Źródło: ComingSoon.net / Ilustracja wprowadzenia – Summit Entertainment; Lionsgate