Ostatnio Ridley Scott wzbudza niemałe kontrowersje. A bo to krytykuje produkcje Marvela lub obwinia Millenialsów o niskie zarobki Ostatniego pojedynku. Właśnie w rozmowie o Ostatnim pojedynku, padły te wulgarne słowa z ust reżysera.
Dziennikarz porównał Ostatni pojedynek z Królestwem Niebieskim oraz Robin Hoodem. Powiedział, że najnowszy film jest najbardziej realistyczny z całej trójki. Reżyser jednak skwitkował go tak:
„Panie, pier*** się. Pier*** się. Dziękuję Ci bardzo. Pier*** się. Idź się pier***ić”
Wypowiedź możecie obejrzeć w filmiku poniżej:
Thank you, Sir Ridley, for the ultimate answer to any and all people measuring "realism" and "historical accuracy" in period films.
That's one for the books. pic.twitter.com/35JLcGsa0g
— Ilya Glazkov (@IlGlaz) December 3, 2021
Osadzona w średniowieczu produkcja Ridleya Scotta zadebiutowała na ekranach kin 15 października. Historia ta jest adaptacją powieści Erica Jagera pod tytułem The Last Duel: A True Story of Crime, Scandal and Trial by Combat in Medieval France. Jean de Carrouges, rycerz wracający z wojny w Szkocji. Na miejscu jego żona oskarża o gwałt jego przyjaciela, Jacquesa LeGrisa. Ostatecznie sprawa wędruje na dwór króla Karola VI. Werdyktem jest rozstrzygnięcie sporu poprzez pojedynek na śmierć i życie. Haczyk polega na tym, że jeśli LeGris zwycięży, przypadnie mu również prawo uśmiercenia żony pokonanego.
W obsadzie filmu znajdują się takie nazwiska jak: Ben Affleck, Jodie Comer, Adam Driver czy Matt Damon. Na stołku reżyserskim zasiadł legendarny Ridley Scott, a za scenariusz odpowiada dwójka przyjaciół: Ben Affleck i Matt Damon oraz scenarzystka Czy kiedyś mi wybaczysz? – Nicole Holofcener!
Źródło: indiewire.com/ilustracja wprowadzenia: fot: materiały prasowe (20th Century Studios, Patrick Redmond)