Prokuratura umarza śledztwo w sprawie Kevina Spaceya

Kevin Spacey, Steven Seagal i Anthony Anderson mogą w końcu odetchnąć. Prokuratura miasta Los Angeles ujawniła, że umarza śledztwa w sprawie popełnionych przez aktorów przestępstw na tle seksualnym.

Przypadek niesławnego gwiazdora House of Cards prokuratura badała od kwietnia bieżącego roku. Dotyczył on wydarzenia z października 1992 roku, kiedy to Spacey miał napastować seksualnie mężczyznę w West Hollywood.

Seagal miał molestować statystkę na planie filmu Na zabójczej ziemi w 1993 roku. Prokuratura poinformowała, że umorzenia wynikają z przedawnienia przestępstw. Nie jest to jednak koniec problemów dla obu panów, ponieważ śledztwa dotyczące innych oskarżeń o molestowanie są wciąż otwarte.

Zobacz również: House of Cards – nowi bohaterowie na pierwszych zdjęciach!

Zupełnie inna sytuacja dotyczy Andersona. Gwiazda serialu Czarno to widzę została oskarżona w lipcu, jednak kiedy policja chciała przesłuchać kobietę, która rzekomo miała zostać napadnięta przez aktora, ta odmówiła zeznań z niewyjaśnionych przyczyn. Przez to całe śledztwo musiało zostać umorzone.

Ostatnim filmem Kevina Spaceya jest Billionaire Boys Club, w którym aktor wcielił się w jedną z drugoplanowych ról. Produkcja zaliczyła jeden z najgorszych wyników otwarcia w historii USA zarabiając tylko 126 dolarów. Wpływ na to miała znikoma promocja oraz decyzja dystrybutora o wypuszczeniu filmu do kin w ograniczonej dystrybucji i miesiąc po premierze VOD.

Źródło: Deadline / Ilustracja wprowadzenia: Variety