Widać, że Netflix prawdopodobnie dobrze współgra z Reynoldsem, gdyż aktor powraca w kolejnym filmie! Po 6 underground oraz Czerwonej nocie, będziemy mogli oglądać go w nowym filmie pod tytułem Projekt Adama. Zapowiedziano również dwie kolejne części Czerwonej noty.
W nowym filmie Netflixa, Reynolds zagra Adama, podróżnika w czasie, który musi połączyć siły z młodszym sobą oraz swoim zmarłym ojcem. Adam nie tylko musi pogodzić się z przeszłością, ale też uratować przyszłość. W wywiadzie dla slashfilm, reżyser filmu, Shawn Levy zdradził:
Ryan Reynolds wrócił by pomóc swojemu 12-letniemu ja i swojemu ojcu, którego stracił, gdy był młody. A co by było, gdybyś mógł wrócić i powiedzieć swojemu młodszemu ja, że wszystko będzie dobrze? Co by było, gdybyś mógł wrócić i zrozumieć swoją mamę lub tatę w wieku, w którym jesteś teraz? To są naprawdę interesujące pytania, które bada Projekt Adama, ale z podróżami w czasie i niezłą ilością czadowej technologii i niesamowitej akcji.
W wywiadzie dla Collider dodał:
Oczywiście jest mnóstwo akcji i naprawdę wszystko, czego chcemy od filmu o podróży w czasie, ale ostatecznie jest to w dużej mierze potomek Częstotliwości i Pola Marzeń. A zabawa jest bardzo inspirowana Powrotem do Przyszłości, ale jej sercem jest Częstotliwości i Pole Marzeń.
Projekt Adama opowie o pewnym mężczyźnie, który cofa się w czasie, by z pomocą 13-letniej wersji siebie odszukać swojego ojca – genialnego fizyka – i naprawić pewną sytuację, która może ocalić świat. Film na platformie Netflix zadebiutuje 11 marca 2022 roku.
Źródło: sffgazette.com / ilustracja wprowadzenia: Netflix