Obraz reżyserowany przez Jamesa Mangolda (Logan) ma być realizowany, jak większość filmów z uniwersum Gwiezdnych wojen, w Pinewood Studios zlokalizowanym w Buckinghamshire (Anglia). Prace nad filmem o łowcy nagród, według portalu, mają rozpocząć się w późniejszym terminie. Powodem takiego stanu rzeczy ma być zakończenie tworzenia Ford vs Ferrari przez Mangolda. Wejście tej produckji do kina jesienią 2019 roku jest także warunkiem zaangażowania się reżysera w film o Bobie Fetcie. Co więcej, spekuluje się również, że najbliższą historią antologiczną spod znaku Gwiezdnych wojen będzie opowieść o Obi-Wanie Kenobim, która ma wejść na ekrany kin w 2020 roku.
Boba Fett został nam zaprezentowany w Imperium Kontratakuje oraz Powrocie Jedi jako milczący łowca nagród. Mimo nie ujawniania swojej twarzy i niewielkiego czasu ekranowego stał się on bohaterem kultowym ze względu na swoją zbroję. W prequelowej trylogii mieliśmy okazje dowiedzieć się co nieco na temat jego pochodzenia. Natomiast wiele historii z nim zwiazanych zawarto w książkach, komiksach, czy też grach z gwiezdnowojennego świata.
Przypominamy również, że w planach Disneya jest również film o Obi-Wanie Kenobim, do którego przymierzany jest Stephen Daldry w roli reżysera. Prezes Lucasfilm, Kathlyn Kennedy nie wyklucza również powstanie filmu z Lando Calrissianem jako protagonistą.
Źródło: Heroic Hollywood / Ilustracja wprowadzenia: Lucasfilm